Problem dotyczył karty pamięci SD. Klient przychodząc do laboratorium stwierdził iż karta nie działa. Po wstępnej analizie, nasz specjalista zadał dodatkowe pytanie: - Czy karta została zalana? Odpowiedź klienta była zaskakująca. Wyczytał on, iż smarując spodnią część płyty CD, będzie miał możliwość odczytania utraconych danych. Uznał więc, że pomysł sprawdzi się również w przypadku karty pamięci. Wysmarował ją oliwą, wprowadził ją też do wewnątrz karty. Jednak nie odniosło to zamierzonego skutku. Po odzyskaniu zdjęć przez naszych specjalistów, Klient został poinformowany o skutkach wykonywania takich działań. Obiecał solennie, że się to już nie powtórzy ;-)
Pamiętaj, że...
Kasowanie danych komputerowych objęte jest oddzielną normą!
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.